Lecz utarł się u was zwyczaj, aby wam wypuszczać na Paschę jednego; chcecie więc, abym wam wypuścił króla żydowskiego? Zawołali znowu wszyscy: Nie tego, ale Barabasza. A ten Barabasz był zbójcą.

Piłat pozostawia wybór ludowi: po jednej stronie stoi Jezus, o którym powiedział: „Ja w nim żadnej winy nie znajduję”, a po drugiej Barabasz, przestępca, który został wtrącony do więzienia za rozruchy i zabójstwo (Ew. Łukasza 23,19). Jakiego wyboru dokona?

Wydawać by się mogło, że jest to takie oczywiste, prawda? Tutaj stoi sprawiedliwy człowiek, a tam morderca. Tutaj ten, który zawsze czynił dobro, a tam przestępca. Tutaj „Zbawiciel świata” (Ew. Jana 4,42), a tam buntownik. Ale wiemy, jakiego wyboru dokonali ludzie: wybrali Barabasza i wyszedł on na wolność, a Syna Bożego, Pana Jezusa, wydano na ukrzyżowanie. Taka była wola ludu, a Piłat ją zaakceptował.

Czy ten wybór, choć tak dawno temu dokonany, nie jest powielany przez wielu z nas? Ileż to razy woleliśmy wybrać raczej grzech w swoim życiu niż posłuszeństwo Bogu? Tym samym wybieraliśmy Barabasza, a krzyżowaliśmy ponownie Jezusa.

Drogi Czytelniku, może i ty żyjesz w grzechu, odrzucając Boga i niczego nie chcesz zmienić w swoim życiu? A być może czujesz, że niejednokrotnie źle wybrałeś czy postąpiłeś i chciałbyś to zmienić, zacząć od nowa, a jednak jest to zbyt trudne dla ciebie?

Jest tylko jedna Osoba, która pomoże ci wyzwolić się z niewoli grzechu. W tamtym czasie ludzie odrzucili Jezusa, jednak tylko On może cię uratować i podarować życie wieczne (Ew. Jana 10,28). Dlatego wybierz Jezusa! To będzie jedyny słuszny wybór!

Jezus im powiedział: „Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, każdy, kto grzeszy, jest niewolnikiem grzechu (…). Jeśli więc Syn was wyswobodzi, prawdziwie wolnymi będziecie” (Ewangelia Jana 8,34.36).